czwartek, 18 czerwca 2009

Pipin Ferreras i Carlos Serra

Po dniu nurkowania w wielkim zachwycie i wielkim błękicie, można zanurzyć się w lekturę książki „Zanurzeni w wielki błękit” Francisco Pipina Ferrerasa. Pipin Ferreras to jeden z najlepszych nurków bezdechowych wszechczasów. Nurek bezdechowy jest jak saper: oddycha tylko raz i myli się tylko raz... Pipin opisuje swój związek z Audrey Mestre i własne życie, pełne pogoni za podwodnymi rekordami, aż do fatalnego nurkowania własnej żony, która chciała pobić rekord męża, ale nie uszła cało z wyprawy w głębinę. Pipin opisuje jednak kolejne zanurzenia w kolejne małżeństwa oraz głębiny, próbując zmyć z siebie winę za podwodne zaślubiny Audrey z niebytem. Tym bardziej że organizacje wolnego nurkowania nigdy nie uznawały jego rekordów, zarzucano mu nonszalancję, narażanie życia kolegów i koleżanek po fachu, łącznie z życiem koleżanki małżonki. Po śmiertelnym wypadku Audrey oskarżano Pipina o czynny udział w jej zejściu w głębinę i z tego świata. Najbliższy przyjaciel Audrey, Carlos Serra, wydał książkę „The Last Attempt”. Dowodzi w niej bezpośredniej winy Pipina, a nawet oskarża go o chorobę psychiczną, która pchnęła go do zabicia żony. Biedny chłopiec z Kuby, który zyskał światową sławę dzięki niezwykle wydolnym płucom, nie miał łatwego życia na powierzchni. W wód odmęcie czuł się za to jak ryba... Teraz mieszka w Miami na Florydzie.

(z artykułu Marka Kusiby opublikowanego w „Przeglądzie Polskim” w Nowym Jorku)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz